Pudełko dotarło do mnie już dość dawno, ale jakoś nie znalazłam wcześniej okazji, aby naskrobać kilka słów o jego zawartości i moich odczuciach z nim związanych. Pudełko kupiłam sama, tak ku woli wyjaśniania. Wersja na jaką się zdecydowałam to subskrypcja, dzięki czemu pudełko dotarło w nieco powiększonym składzie.
Przyznam, że moje odczucia są mieszane:
PIXIE COSMETICS Pędzel Flat Top - jest mocno średni, aplikacja pudru czy podkładu wcale nie jest z nim przyjemnością, a dodatkowo fioletowe "cudo" gubi włosie.
ORGANIQUE HOT&SPICY Płyn do kąpieli - płyn zużyłam już, określenie tej małej buteleczki (125ml) mianem produktu pełnowymiarowego jest trochę naciągane.
THE BODY SHOP Maska do twarzy - jeszcze nie przetestowałam, ale saszetka zdecydowanie nie jest opakowaniem pełnowymiarowym!
SYIS Płatki pod oczy - zostały wykorzystane przez moja siostrę, spektakularnych efektów nie odnotowała. 35zł za jednorazową przyjemność to dla mnie zdecydowanie za dużo.
SECHE VITE TOP COAT Utwardzacz do paznokci - produkt, który ucieszył mnie najbardziej. Wstyd się przyznać, ale wcześniej nie miałam okazji wypróbować. Testy trwają.
GOLDWELL Balsam do włosów - właśnie testuję, ale moje włosy chyba nie polubiły tego produktu.
FULL OF FASHION Bransoletki - zdecydowanie zbędna rzecz, nie przypadła mi do gustu.
PREZENT marki FLOSLEK czyli szampon przeciwłupieżowy - na razie, na szczęście nie jest mi potrzebny.
Płyn do kąpieli wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie nie zaciekawie. Jeśli chodzi o Seche Vite Top Coat, to mi dopiero powinno być wstyd- nie miałam go jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńa mi sie bardzo podobaja te bransoletki, szkoda ze nie zdecydowalam sie na pazdziernikowego shiny boxa :)
OdpowiedzUsuńPrześlij mi adres na priv to Ci je chętnie wyślę.
Usuńjedeo z fajniejszy pudełek :D
OdpowiedzUsuń