sobota, 28 stycznia 2012

Sobotni poranek

Znów jest sobota. Strasznie szybko ten czas leci - niedawno ubierałam choinkę, a tu już styczeń dobiega końca.
I kolejna sobota. Dla mnie jest to dzień na porządków. Po całym tygodniu mogę wszytko poukładać, wyczyścić, zrobić zaległe pranie - same przyziemne sprawy. Ale zaczynam oczywiście od dobrej kawy.

A jak wygląda Wasza sobota? Błogie lenistwo czy obowiązki?

3 komentarze:

  1. Ja własnie też piję kawę, a zaraz zabieram się za robienie zdjęć na bloga i skończeniu notki. W końcu mam czas na przyjemniści.
    Garfield <3

    OdpowiedzUsuń

To miejsce jest idealne na brak Twojej reklamy!