Korektor Pro Longwear zakupiłam w lipcu tego roku.
Nie zakupiłam go bez testowania. Najpierw nałożyła mi go Pani w salonie MAC i byłam bardzo zadowolona. Niestety, gdy chciałam go kupić, okazało się, że kolory NW20 nie ma. Pani dała mi sporą odlewkę i mogłam cieszyć się produktem w domu i dokładnie go przetestować.
I Pro Longwear stał się moim idealnym korektorem pod oczy. Niedługo po testach zakupiłam pełne opakowanie.
Wcześnie posiadałam różne produkty m.in. Salomon Concealer SkinFood, który nie tuszował dobrze i zbierał się pod oczami oraz Moisture Cover MAC, który nie tuszował nic.
Pro Longwear jest w bardzo wygodnym opakowaniu z pompką. Niestety wydobywa się dość dużo produktu, przy jednym użyciu. Radzę sobie z tym nakładając produkt do małego pojemniczka. Jedna pompka starcza mi na 3-4 dni.
Korektor jest płynny i bardzo dobrze stapia się ze skórą. Utrzymuje się cały dzień i dobrze tuszuje okolicę pod oczami.
Duża gama kolorów pozwala wybrać idealny dla danego typu kolorystycznego.
Produkt wydajny. Szacując zużycie myślę, że wystarczy na około 15 miesięcy (zakładając codzienne użycie). Ja stosuję codziennie. Czasem używam go również na drobne niedoskonałości na twarzy.
Minusem jest cena - 66zł. Ale jeśli jest to ten jedyny, idealny to przy dużej wydajności produktu można rozważyć zakup. Jest zapewne tańszy od produktów Bobbi Brown, na które się wcześniej czaiłam.
Minusem jest też dostępność. Salony MAC znajdziemy tylko w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. A produkt przed zakupem trzeba sprawdzić i odpowiednio dobrać kolor - nie możemy pierwszego zakupu komuś zlecić.
Podsumowując - korektor jest dla mnie jednym z lepszych kosmetyków MAC i na razie nie szukam innego korektora pod oczy.
Również mam ten kolor i mimo że jestem z reguły NC15 to wole korektory NC20
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem ten korektor jest naprawdę świetny, bardzo dobrze się rozprowadza i współpracuje lubię go.
Mnie się wydaje, że jak go ciut ubędzie to łatwiej jest dozować mniejsze porcje. Ja przynajmniej jakoś sobie z tym radzę :)
ja wciąż szukam idealnego. Najczęściej sięgam po geste, które niestety uwydatniają zmarszczki :(
OdpowiedzUsuńA ten? Co z załamaniami? uwydatnia?
ciekawy
OdpowiedzUsuń@Obsession U mnie nie podkreśla zmarszczek i nie gromadzi się w nich.
OdpowiedzUsuńmam ten sam problem co Obsession ;/
OdpowiedzUsuńU mnie to zależy. Jesli przesadzi się przypadkiem z ilością to podkreśla, w sumie zależy od dnia. Moim zdaniem trzeba po prostu dobrze wklepać :)
OdpowiedzUsuńWobec tego przetestuję go w sklepie lub wezmę odlewke. Ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdził, może to mój ideał?:D
OdpowiedzUsuńna wypryski uzywam NC20 studio finish a pod oczy wlasnie tego w NW20 i uwielbiam choc nie mam wiele do zakrycia to pieknie mi rozjasnia obszar pod oczami i poki co nie szkam niczego lepszego:)
OdpowiedzUsuńJa uważam iż pójscie na bezplatny makijaż zobligowuje do kupienia czegos, bo glupio tak wyjsc z niczym.
OdpowiedzUsuń