Flirtin‘ Purple wydał mi się najładniejszy z letnich lakierów proponowanych przez P2 w ramach kolekcji Summer Attack. Kolor bardzo trudny do uchwycenia w obiektywie - taki sobie flirtujący fiolecik.
Trwałość - całkiem przyzwoita, 3-4 dni wygląda dobrze.
Dwie warstwy spokojnie wystarczają do pełnego krycia.
Kolor podoba mi się bardzo, ale chyba bardziej w butelce lub na kimś. Chyba nie do końca moja bajka.
To też nie jest mój kolor :) u kogoś jak najbardziej, sama nie spróbuję.
OdpowiedzUsuńHehe znam to doskonale. U kogoś super, ale sama nie do końca się w pewnych kolorach czuję.
Usuńciekawy, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest
OdpowiedzUsuńmi średnio przypadł do gustu. tez chyba nie moja bajka :)
OdpowiedzUsuńPiękny
OdpowiedzUsuń