niedziela, 3 marca 2013

Kiko 325 w akcji

To mój  pierwszy KIKuś i muszę przyznać, że jestem zła na siebie, że jest DOPIERO teraz u mnie.
325 to taki brudny szary, może z lekką domieszką zielenie (ale co do tego trzeba się dobrze przyjrzeć).
Taki raczej jesienno-zimowy - dla tych, którzy dzielą lakiery na pory roku.

Nakładanie się dość dobrze, choć pędzelek mógłby być lepiej wyprofilowany.
Na paznokciach mam 2 warstwy w GTG i taki zestaw utrzymuje się w stanie nienaruszonym 4-5 dni. Dla mnie to długo, nawet ESSIE nieczęsto osiąga ten wynik





To mój pierwszy produkt KIKO i mam ochotę na więcej. Co polecacie z innych smakołyków tej marki?

22 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze kosmetyków Kiko, ale bardzo chciałabym coś wypróbować. Lakier bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudaczek :) ale nie mam dostępu do Kiko, więc nie spróbuję ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. ja marzę o lakierach Kiko!
    gdzie udało Ci się go dostać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten został zakupiony w salonie Kiko w DE, ale wydaje mi się, że są dostępne na Allegro.

      Usuń
  4. Bardzo lubię takie odcienie. Jest piękny

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kolor. Fajnie, że taki trwały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ładny, cementowy kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przyjemny kolorek :) jeszcze nic nie testowałam z Kiko, tak więc nic nie polecę, ale słyszałam, że cienie i kredki do oczu mają niezłe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładny, choć ja wolę neonowe kolorki na paznokciach:D

    OdpowiedzUsuń
  9. super jest, ale wolę takie kolorki na zimę, która mniejmy nadzieję już odchodzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szare i brudne lakiery są dobre na każdą porę roku

      Usuń
  10. a wiesz, że mam taki od Ciebie z P2? :)

    OdpowiedzUsuń

To miejsce jest idealne na brak Twojej reklamy!