Ja moją sobotę zaczynam od dobrej kawy. Potem mogę zabrać się już do realizacji wszystkich codziennych obowiązków. A Wy jaki macie sposób na dobry start weekendu?
Ja każdy dzień zaczynam od kawy :) Mimo, że jakoś nie stawia mnie na nogi szczególnie (bo piję bardzo słabą), ale uwielbiam tą chwilę ciszy i relaksu przed nadciągającym nowym dniem, obowiązkami itd
a ja właśnie popijam herbatę... co jest dziwne w moim przypadku, dlatego lecę po kawę;d mimo, iż wstałam godzinę temu, wciąż czuję się niewyspana; ) kofeina wkracza do akcji...
Kawa to jest to! :)
OdpowiedzUsuńJa każdy dzień zaczynam od kawy :)
OdpowiedzUsuńMimo, że jakoś nie stawia mnie na nogi szczególnie (bo piję bardzo słabą), ale uwielbiam tą chwilę ciszy i relaksu przed nadciągającym nowym dniem, obowiązkami itd
życie bez kofeiny a już tym bardziej poranek? mówie temu stanowcze NIE! ;)
OdpowiedzUsuńNie piję kawy domowej, bo nie mogę, źle się po niej czuję. Żyje mi się dobrze, nie jestem uzależniona od tej używki i egzystuję bez problemów. :-)
OdpowiedzUsuńJa tam poranek zaczynam od sprawdzenia newsów, poczty, FB. Potem śniadanko i... plany zależnie od dnia. ;-)
a ja właśnie popijam herbatę... co jest dziwne w moim przypadku, dlatego lecę po kawę;d
OdpowiedzUsuńmimo, iż wstałam godzinę temu, wciąż czuję się niewyspana; )
kofeina wkracza do akcji...
kawa to jest to :) i od razu łatwiej zacząć dzień:)
OdpowiedzUsuńhihihi, najlepszy początek dnia to przytulanki z ukochanym;)
OdpowiedzUsuńach zazdroszczę Ci ekspresu :)
OdpowiedzUsuń