Kilka dni temu, wśród wyprzedażowych zdobyczy z Sephory pokazywałam Wam podróżną kosmetyczkę. Ku mojej wielkiej uciesze udało już mi się ją wykorzystać. A ta okazja stała się pretekstem do pokazania, co z mejkapu zabieram zwykle ze sobą w podróż.
Za mało? Może za dużo? Dla mnie w sam raz. A kosmetyczka sprawdza się genialnie. Szczególnie spodobała mi się przegródka na pędzle. Mogą sobie w niej bezpiecznie podróżować.
No już to pisałam, ale napiszę drugi raz - kosmetyczka jest prześwietna! :)
OdpowiedzUsuńprzegrodka na pedzle jest faktycznie funkcjonalna.
OdpowiedzUsuńI zestaw kosmetykow akurat - nie za duzo, nie za malo:)
kosmetyczka jest genialna !
OdpowiedzUsuńRozwiązanie idealne.
OdpowiedzUsuńjak już się spakowałaś to dawaj do Wawy ;)
OdpowiedzUsuńw sam raz:) fajna kosmetyczka
OdpowiedzUsuńfajna kosmetyczka, bardzo dobrze pomyślane miejsce na pędzle :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetna kosmetyczka, a jej zawartość jeszcze lepsza! :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna jest ta kosmetyczka.. idealna rozmiarowo, więcej na wyjazd nie potrzebuję.. te gumki na pędzle.. jestem pod wrażeniem.. do tego jest plaskata, więc idealna do bagażu podręcznego, gdzie każdy cm jest ważny :) chyba sobie taką sprawię jak będę teraz w PL :) fajnie, że pokazalaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta kosmetyczka, miejsce na pędzle- super sprawa!
OdpowiedzUsuńFajna kosmetyków, ja tak dużo nie biorę :)
OdpowiedzUsuń